Złotnicza 12, 58-500 Jelenia Góra biuro@kskarkonosze.pl

Siedem goli w sparingu z legniczanami

Dobry mecz obejrzeli kibice w Jeleniej Górze, gdzie przyjechały rezerwy legnickiej Miedzi. Spotkanie rozpoczęło się od odważnych wyjść gości, które mogły przynieść im gola, jednak bardzo dobrze bramki Karkonoszy strzegł Mateusz Malec. Szybkie tempo, dużo składnych akcji i coraz większe posiadanie piłki po stronie 3-ligowców przyniosło im pierwszego gola, którego ładnym uderzeniem z 12 metrów zdobył Mikołaj Milewski. Jak się okazało fakt ten zdekoncentrował defensywę i bramkarza biało - niebieskich, co z zimną krwią wykorzystał Marcin Garuch, lobując Malca uderzeniem piłki z odległości ponad 40 metrów, do przerwy 1:1.
To nie był dzień jeleniogórskich golkiperów o czym przekonał Wojciech Fościak, który nieudolnie próbował rozegrać piłkę z obrońcami KSK. Jedno z podań było za lekkie, do piłki dopadł Garuch i po raz drugi umieścił ją w sieci, tym razem z najbliższej odległości. Odpowiedź Karkonoszy była szybka, a do remisu doprowadził zawodnik testowany. Obaj trenerzy przeprowadzali zmiany w swoich drużynach, lepiej na nie reagowali legniczanie i to oni w końcówce zapewnili sobie wygraną. Najpierw składną akcję wykończył Błażej Żarkowski, a chwilę później Szymon Skrzypczak pewnie wykorzystał rzut karny. Miejscowi zmniejszyli straty po golu zdobytym głową przez Kacpra Siwka, centrował z rzutu rożnego Milewski. Ostatni z wymienionych mógł nawet odwrócić wynik meczu, ale zabrakło centymetrów po jego strzałach z rzutów wolnych, bowiem raz trafił piłką w poprzeczkę, a w ostatnich sekundach meczu obił spojenie słupka z poprzeczką. - Uważam, że zagraliśmy bardzo pozytywne pierwsze 45 minut. Potrafiliśmy się utrzymać przy piłce i robiliśmy to w sposób celowy. Nie było w naszej grze przypadku. W drugiej części trochę chaosu w ustawieniu i niestety jakość spotkanie się obniżyła. Cieszę się, że pojedynczy zawodnicy, którzy do tej pory dostali mniej minut teraz dają pozytywny "ból głowy". W przyszłym tygodniu do treningu zespołowego wróci część piłkarzy kontuzjowanych, co pozwoli nam na jeszcze lepszą pracę. Pozytywnie w debiucie wypadł Maciek Pałaszewski, który doda nam dużo jakości - podsumował grę trener KSK Jacek Kołodziejczyk.
Dodajmy, że w meczu z Miedzią II biało - niebiescy nie mogli liczyć na kontuzjowanych Mateusza Baszaka, Dominika Bronisławskiego, Patryka Maciejewskiego, Mateusza Jarosa i Dominika Radziemskiego. Z powodów prywatnych zabrakło też Nikodema Siudaka.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA - MIEDŹ II LEGNICA 3-4 (1-1)

Bramki: 1-0 Milewski 40, 1-1 Garuch 42, 1-2 Garuch 54, 2-2 zawodnik testowany 65, 2-3 Żarkowski 79, 2-4 Skrzypczak 83, 3-4 Siwek 85.
Czerwona kartka: Posacki 89.
Sędziowali: Kuzia oraz Niemirski i Snacki.
Widzów: 70.

KSK: Malec - Kulchawy, Firmanty, Niemienionek, Pojasek, Kocot, Milewski, Pałaszewski, Tokarz, Ratajski, zawodnik testowany / Fościak, Szaciłło-Kulikowski, Kuźniewski, Posacki, Zemlak, Wojtak, Chmielewski, Siwek.
MIEDŹ II: Lipiec (46 zawodnik testowany) - Poliński, Orzechowski, Żarkowski, Poznański (60 Maszało), Garuch (75 Kania), Czornij (60 Stróżyński), Ciapa, Szymoniak (46 Okoh), Skrzypczak, Stępień (70 Manikowski).

Kontakt

Dane kontaktowe:

MKS Karkonosze Jelenia Góra
58-500 Jelenia Góra
ul. Złotnicza 12

Lokalizacja stadionu: